Jak zdjąć drzwi PCV z zawiasów? Poradnik 2025

Redakcja 2025-06-06 13:10 | 13:44 min czytania | Odsłon: 3 | Udostępnij:

„Jak zdjąć drzwi PCV z zawiasów?” – pytanie, które nurtuje wielu właścicieli mieszkań, pragnących samodzielnie podjąć się renowacji czy wymiany swoich drzwi balkonowych. Nie martw się, to wcale nie misja niemożliwa! W najprostszym ujęciu, aby zdjąć drzwi PCV, należy po prostu usunąć ich zawiasy. Cały proces, choć na pierwszy rzut oka może wydawać się zniechęcający, z odpowiednią wiedzą i narzędziami, jest zaskakująco osiągalny, nawet dla amatorów. Przejdźmy zatem do konkretów, które pozwolą Ci skutecznie i bezpiecznie uporać się z tym zadaniem!

Jak zdjąć drzwi PCV z zawiasów

Zapewne zastanawiasz się, po co w ogóle podejmować się takiego zadania? Przyczyn jest wiele: od konieczności dokładnego czyszczenia i konserwacji, poprzez chęć pomalowania futryny, aż po awarię wymagającą wymiany skrzydła. Możliwości są niemal nieograniczone. A my, jako eksperci, wiemy, że nic tak nie cieszy, jak samodzielnie wykonana praca, szczególnie gdy efekty przechodzą najśmielsze oczekiwania.

Czynność Czas realizacji (min) Orientacyjny koszt narzędzi (PLN) Poziom trudności (1-5)
Odkręcanie maskownic 5-10 0 (zwykły śrubokręt) 1
Demontaż zawiasów górnych 10-15 15-30 (klucz imbusowy/śrubokręt torx) 2
Demontaż zawiasów dolnych 10-15 15-30 (klucz imbusowy/śrubokręt torx) 2
Zdjęcie skrzydła drzwi 5-10 0 (wymaga siły/pomocy) 3

Kiedy spojrzymy na powyższą tabelę, widać jasno, że większość operacji jest relatywnie szybka i nie wymaga fortuny na specjalistyczne narzędzia. Prawda jest taka, że to, co z pozoru wydaje się skomplikowane, często okazuje się kwestią kilku precyzyjnych ruchów i odrobiny cierpliwości. Najważniejsze to dobrze przygotować się do pracy, czyli poznać "anatomie" swoich drzwi PCV oraz zgromadzić odpowiednie akcesoria. Jeśli zaś boisz się, że coś pójdzie nie tak, zawsze możesz zaprosić na kawę pomocną dłoń, która przytrzyma skrzydło – to zdecydowanie ułatwi zadanie i zaoszczędzi Ci nerwów.

Narzędzia niezbędne do demontażu drzwi PCV

Pamiętaj, że zanim z zapałem rzucisz się w wir pracy, należy zgromadzić odpowiednie narzędzia. Bez nich cała operacja, niczym wizyta w sklepie meblowym bez klucza do składania, okaże się po prostu frustrująca. Dobrze wyposażona skrzynka narzędziowa to podstawa, a w przypadku drzwi PCV, lista nie jest długa ani kosztowna, więc odetchnij z ulgą.

Zatem, co powinniśmy mieć pod ręką? Przede wszystkim klucz imbusowy – to prawdziwy król wśród narzędzi do regulacji i demontażu okien oraz drzwi PCV. Zazwyczaj wystarcza rozmiar 4mm lub 5mm, choć warto mieć pod ręką zestaw, aby mieć pewność, że trafisz. Bez niego ani rusz, zawiasy potrafią być wyjątkowo oporne na inne środki perswazji.

Drugim, równie istotnym elementem, jest śrubokręt Torx, często o rozmiarze T20 lub T25. Współczesne drzwi PCV bardzo często korzystają z tego typu śrub, szczególnie jeśli chodzi o demontaż elementów ozdobnych lub ukrytych śrub mocujących zawiasy. Jeśli masz wątpliwości, zajrzyj do instrukcji obsługi drzwi, tam z pewnością znajdziesz dokładne specyfikacje.

Kolejny, choć często niedoceniany, to zwykły, płaski śrubokręt. Przyda się do podważenia maskownic, jeśli te są zbyt ciasno spasowane. Czasem, zdarza się, że maskownice mają zatrzaski, a płaski śrubokręt pozwoli na delikatne, bezinwazyjne ich zdjęcie. Pamiętaj o używaniu go z wyczuciem, aby nie uszkodzić plastikowych elementów.

Jeśli mówimy o dużych i ciężkich drzwiach balkonowych, to kluczowe narzędzia do demontażu powinny zostać uzupełnione o coś, co pomoże Ci utrzymać skrzydło w pionie podczas wyjmowania trzpieni zawiasów. Może to być gumowy klin, mały lewarek, a nawet solidny, twardy kawałek drewna. Chodzi o to, by zapobiec przypadkowemu opadnięciu drzwi, co mogłoby skutkować uszkodzeniem ościeżnicy, samego skrzydła, a co gorsza, Twoich palców.

Nie zapomnij o rękawicach roboczych! To podstawa bezpieczeństwa. Drzwi PCV, mimo że plastikowe, posiadają metalowe elementy, które mogą być ostre, a samo skrzydło może być ciężkie i nieporęczne. Rękawice ochronią Twoje dłonie przed skaleczeniami i odciskami, co jest kluczowe dla komfortowej pracy. Przecież nie chcemy, aby przyjemne „zrób to sam” zamieniło się w bolesną lekcję, prawda?

Warto również zaopatrzyć się w środek smarujący, np. olej silikonowy lub specjalny smar do okuć okiennych. Po demontażu i ponownym montażu warto przesmarować zawiasy. Zapobiegnie to skrzypieniu i zapewni płynną pracę przez długie lata. Wydatek rzędu kilkunastu złotych, a efekt bezcenny, gwarantujący lata spokoju.

Jeśli zdarzy się, że maskownice są naprawdę "zaparte" i nie chcą ustąpić, a płaski śrubokręt wydaje się zbyt ryzykowny, to poszukaj plastikowego "klina" lub narzędzia do demontażu tapicerki samochodowej. Są one stworzone do pracy z delikatnymi powierzchniami, minimalizując ryzyko zarysowania czy pęknięcia plastiku.

W mojej praktyce często używam też małego młotka, ale takiego z gumowym lub plastikowym obuchiem. Nie jest to narzędzie do bicia na oślep, ale do delikatnego popchnięcia trzpieni zawiasów, jeśli te nie chcą wysunąć się z zawiasu. Pamiętaj, tylko delikatne stukanie! Agresywne uderzenia mogą uszkodzić mechanizm zawiasu lub, co gorsza, odkształcić metalowe elementy.

Reasumując, komplet podstawowych narzędzi do demontażu drzwi PCV to: klucz imbusowy, śrubokręt Torx, płaski śrubokręt, gumowy klin/podpora, rękawice robocze oraz środek smarujący. Taki zestaw pozwoli Ci pewnie i bezpiecznie przeprowadzić operację. Pamiętaj, że inwestycja w dobrej jakości narzędzia zawsze się opłaca, gwarantując spokój ducha i sprawnie wykonaną pracę.

Zdejmowanie maskownic i demontaż zawiasów

Dobrze, masz już narzędzia. Teraz przechodzimy do konkretów, czyli do faktycznego zdejmowania maskownic i demontażu zawiasów. To jeden z kluczowych etapów, od którego zależy płynność całej operacji. Pamiętaj, że diabeł tkwi w szczegółach, a odpowiednie podejście może zaoszczędzić Ci wiele nerwów i niepotrzebnych zniszczeń.

Zaczynamy od maskownic. To te plastikowe lub metalowe osłonki, które skrywają prawdziwe mechanizmy zawiasów. Nie są to elementy montażowe, a jedynie estetyczne wykończenia. Zazwyczaj maskownice są zatrzaskiwane lub delikatnie wsunięte. Aby je zdjąć, możesz delikatnie podważyć je płaskim śrubokrętem lub po prostu mocniej pociągnąć, zaczynając od krawędzi.

Jeśli czujesz opór, nie szarpi! Lepiej przyjrzyj się dokładniej, czy gdzieś nie ma ukrytego zatrzasku lub małej śrubki mocującej. W wielu modelach maskownice po prostu schodzą po mocniejszym pociągnięciu do siebie, ale zawsze z wyczuciem. Niektóre maskownice mogą być mocniej spasowane z powodu nagromadzonego brudu, kurzu lub po prostu, fabrycznej ciasnoty.

Gdy maskownice są już zdjęte, Twoim oczom ukaże się mechanizm zawiasu. Zawiasy w drzwiach PCV składają się zazwyczaj z dwóch głównych części: jednej zamontowanej na ościeżnicy i drugiej na skrzydle. Są one połączone stalowym trzpieniem, który utrzymuje drzwi w osi obrotu. To właśnie ten trzpień jest Twoim głównym celem, jeśli chcesz zdjąć drzwi PCV.

Zacznij od zawiasu górnego. Zwykle na górnej części zawiasu znajduje się mały otwór na klucz imbusowy (najczęściej 4mm lub 5mm) lub śrubokręt Torx. Wsuń klucz i zacznij odkręcać. Często trzeba będzie delikatnie nacisnąć kluczem, aby wysunąć trzpień. W niektórych modelach trzpień wystaje na wylot z górnej części zawiasu i należy go po prostu wyciągnąć, pociągając do góry.

Pamiętaj, że czasem trzpień może być zapieczony lub bardzo ciasno siedzieć. W takiej sytuacji, znowu, unikaj użycia zbyt dużej siły. Jeśli masz młotek z gumowym obuchu, możesz delikatnie postukać w klucz, by poluzować trzpień. Kiedy już poczujesz, że trzpień zaczyna się ruszać, możesz go wyciągnąć do końca. Należy robić to ostrożnie, aby nie uszkodzić mechanizmu.

Po wyjęciu górnego trzpienia drzwi staną się luźniejsze, ale nadal będą wisieć na dolnym zawiasie. To dobry moment, aby upewnić się, że masz wsparcie. Jeśli robisz to samodzielnie, postaraj się ustawić drzwi w pozycji uchylnej, a pod spód podłożyć klin, aby nie obciążały dolnego zawiasu. Inaczej może być problem z jego demontażem.

Następnie przechodzimy do zawiasu dolnego. Proces jest analogiczny jak w przypadku górnego, choć tutaj trudniej będzie manipulować ze względu na wagę drzwi. Ponownie, znajdź otwór na klucz imbusowy lub Torx, wsuń go i zacznij odkręcać, lub wyciągać trzpień. Warto być wyjątkowo ostrożnym, ponieważ drzwi po wyjęciu tego trzpienia stracą swoje jedyne mocowanie i mogą po prostu opaść.

Warto pamiętać, że jeśli drzwi mają funkcję uchyłu, to mogą posiadać dodatkowe mechanizmy, które stabilizują skrzydło. Zazwyczaj nie ingerują one w proces demontażu zawiasów, ale dobrze jest upewnić się, że nie blokują one w żaden sposób drzwi przed swobodnym podniesieniem. Najlepiej sprawdzić to, gdy drzwi są zamknięte i mechanizm obrotu nie jest aktywny.

Po wyjęciu obydwu trzpieni drzwi są już w pełni odłączone od ościeżnicy. W tym momencie możesz je swobodnie podnieść i odłożyć w bezpieczne miejsce. To zadanie wymaga siły i precyzji, więc jeśli czujesz, że samemu sobie nie poradzisz, poproś o pomoc drugą osobę. Ciężar skrzydła PCV może dochodzić do 40-50 kg w przypadku dużych drzwi balkonowych, więc nie ma co ryzykować.

W moim doświadczeniu często spotykałem się z sytuacją, że ktoś próbował wyjąć drzwi PCV bez zdjęcia wszystkich maskownic. To błąd! Maskownice chronią trzpienie zawiasów, ale jednocześnie utrudniają dostęp do nich. Jeśli nie chcesz czegoś złamać lub porysować, zacznij od podstaw, czyli od starannego demontażu wszystkich osłon. To z pewnością upłynni proces i zminimalizuje ryzyko uszkodzeń. Pamiętaj, pośpiech jest złym doradcą, zwłaszcza gdy pracujesz z delikatnymi elementami. Cierpliwość i precyzja to Twoi najlepsi sprzymierzeńcy w tej misji.

Różnice w demontażu w zależności od modelu drzwi PCV

Mimo że podstawowa zasada demontażu drzwi PCV z zawiasów jest zawsze podobna, czyli wyjęcie trzpieni zawiasów, to jednak w rzeczywistości napotkasz pewne różnice, które wynikają z modelu drzwi PCV, producenta oraz specyfiki danego rozwiązania. To trochę jak z samochodami – niby wszystkie jeżdżą, ale jednak wymiana oleju w jednym silniku może znacząco różnić się od tej w innym. Zatem, bądź czujny i przygotuj się na pewne niuanse, które mogą wpłynąć na to, jak będziesz działać.

Przede wszystkim, rzuć okiem na zawiasy. Mogą być widoczne lub ukryte. Drzwi z widocznymi zawiasami są zazwyczaj łatwiejsze do demontażu, ponieważ mechanizm jest na wierzchu i masz do niego prosty dostęp. Wystarczy zdjąć maskownice, o czym już wspominałem, i przystąpić do wyjęcia trzpieni. Z kolei drzwi z ukrytymi zawiasami mogą wymagać nieco więcej gimnastyki i znajomości konkretnego systemu. W takim przypadku, mechanizm jest zazwyczaj zintegrowany z ramą skrzydła i ościeżnicy, co sprawia, że dostęp do trzpieni jest utrudniony. Czasem trzeba będzie najpierw otworzyć drzwi na konkretną pozycję (np. 90 stopni), aby uzyskać dostęp do blokad, a dopiero później odkręcić właściwe śruby.

Typ zawiasów również ma znaczenie. Większość drzwi PCV wykorzystuje zawiasy rolkowe lub zawiasy trzpieniowe. Rolkowe są łatwiejsze w regulacji, a ich demontaż sprowadza się zazwyczaj do wyjęcia sworznia i odblokowania rygli. Z kolei zawiasy trzpieniowe, które są bardziej tradycyjne, wymagają właśnie wyjęcia trzpienia (często od góry) i podniesienia skrzydła. Spotkasz też zawiasy nakładane, które mają wbudowane w sobie systemy regulacyjne – te mogą wymagać specjalnych kluczy lub nieco innego podejścia do demontażu.

Część producentów, takich jak te z segmentu premium, oferuje innowacyjne systemy, które umożliwiają demontaż bez użycia narzędzi. Np. wystarczy przesunąć specjalny przycisk lub zatrzask, a trzpień sam się wysunie. Brzmi jak science fiction, ale to rzeczywistość! Jeśli masz nowsze, droższe drzwi PCV, warto sprawdzić ich instrukcję obsługi – możesz być zaskoczony, jak proste okaże się ich zdjęcie z zawiasów.

Warto zwrócić uwagę także na liczbę zawiasów. Standardowo, drzwi balkonowe PCV posiadają trzy zawiasy, ale w przypadku bardzo dużych i ciężkich skrzydeł mogą występować cztery, a nawet pięć zawiasów. Im więcej zawiasów, tym więcej pracy, ale też większe bezpieczeństwo i stabilność skrzydła. W takiej sytuacji musisz pamiętać, aby usunąć wszystkie trzpienie, zanim spróbujesz podnieść drzwi. Zapomnienie o jednym z nich może skutkować uszkodzeniem zawiasu lub utrudnić wyjęcie drzwi.

Dodatkową kwestią jest to, czy drzwi posiadają mechanizmy regulacyjne w zawiasach, czy tylko służą one do mocowania. Zawiasy z regulacją w trzech płaszczyznach (poziomo, pionowo i docisk) są bardziej zaawansowane i mogą mieć dodatkowe śruby do odkręcania. Zanim przystąpisz do demontażu, zorientuj się, czy to zwykłe śruby mocujące, czy te od regulacji. Odkręcenie śrub regulacyjnych może spowodować rozregulowanie drzwi, co będzie skutkować ich ponownym, żmudnym ustawianiem. Dlatego zawsze warto sprawdzić dokumentację, która precyzuje, które śruby służą do czego.

Niektóre drzwi balkonowe mogą być wyposażone w mechanizmy antywyważeniowe. To specjalne rozwiązania, które mają utrudnić złodziejowi dostanie się do wnętrza. Mogą one dodatkowo blokować skrzydło w ościeżnicy, nawet po wyjęciu trzpieni zawiasów. W takim przypadku, zanim podniesiesz drzwi, musisz upewnić się, że wszystkie mechanizmy są odblokowane, na przykład poprzez otwarcie klamki w odpowiedniej pozycji. Pamiętaj, to zawsze są ukryte mechanizmy, więc trudno je dostrzec na pierwszy rzut oka.

Podsumowując, chociaż ogólne zasady są podobne, to konkretny demontaż drzwi PCV z zawiasów może wymagać różnych podejść w zależności od producenta i modelu. Zawsze warto poświęcić chwilę na zrozumienie konstrukcji swoich drzwi, zwłaszcza jeśli masz do czynienia z nowszymi systemami. Nigdy nie zaczynaj pracy na siłę, jeśli coś stawia opór, poszukaj informacji lub instrukcji producenta. To zaoszczędzi Ci wiele czasu i ewentualnych szkód. W moim doświadczeniu, każde drzwi mają swoją „historię”, a kluczem do sukcesu jest cierpliwość i umiejętność adaptacji do panujących warunków. Przecież to, co u jednego sąsiada poszło gładko, u Ciebie może wymagać zupełnie innej strategii!

Ważne wskazówki po zdjęciu drzwi PCV i ponowny montaż

No i stało się! Drzwi zdjęte, misja zakończona sukcesem... ale czy na pewno? Przecież teraz trzeba je jakoś z powrotem zamontować! Spokojnie, to etap, który jest często prostszy niż sam demontaż, ale wymaga równie dużej precyzji i uwagi. Odpowiednie wskazówki po zdjęciu drzwi PCV oraz ich ponowny montaż to gwarancja, że Twoje drzwi będą służyć Ci przez kolejne lata bezawaryjnie, zapewniając komfort i bezpieczeństwo. Bo co z tego, że je zdjąłeś, jeśli potem skrzypią jak stare koło od wozu?

Po pierwsze, zanim ponownie zawiesisz drzwi, to moment na dokładne czyszczenie i konserwację. Tak, tak, nie uciekaj od tego! Wnęka, gdzie zawiasy się znajdowały, często zbiera kurz, pajęczyny i inne zanieczyszczenia. Warto użyć odkurzacza i wilgotnej szmatki, aby usunąć wszelkie nieczystości. Pamiętaj, że czystość to podstawa długowieczności okuć.

Kiedy wszystko jest już czyste, przychodzi czas na smarowanie. Użyj specjalnego smaru do okuć okiennych i drzwiowych, który jest dostępny w każdym markecie budowlanym za kilkanaście złotych. Nanieś niewielką ilość na trzpienie zawiasów, na ruchome elementy mechanizmów wewnątrz zawiasów. Smarowanie zapobiegnie skrzypieniu, zapewni płynną pracę drzwi, a co najważniejsze, wydłuży ich żywotność. Jak to mówią, "smar to życia lekarz", a w przypadku drzwi to złota zasada!

Montaż drzwi odbywa się zazwyczaj w odwrotnej kolejności do demontażu. Zatem, zaczynasz od wstawienia drzwi na dolny zawias. Jeśli masz wsparcie, poproś o pomoc drugą osobę, aby przytrzymała drzwi w pionie. Ważne jest, aby dokładnie naprowadzić otwór w skrzydle na dolny trzpień zawiasu w ościeżnicy. Użyj gumowego młotka lub delikatnie postukaj, aby drzwi idealnie się ułożyły.

Następnie zajmij się górnym zawiasem. Naprowadź górną część skrzydła na zawias i wsuń trzpień, dociskając go do samego końca. Czasami trzeba delikatnie podnieść drzwi, aby trzpień wszedł swobodnie. Upewnij się, że trzpień jest wciśnięty do końca – inaczej drzwi nie będą pracowały prawidłowo i mogą spaść przy pierwszym otwarciu, co jest scenariuszem rodem z koszmaru.

Po zamontowaniu drzwi na zawiasach, najważniejsze jest ich wyregulowanie. To klucz do komfortowego użytkowania. Drzwi PCV mają możliwość regulacji w trzech płaszczyznach: na wysokość, na boki i na docisk. Regulacja wysokości (góra-dół) odbywa się zazwyczaj za pomocą klucza imbusowego w dolnym zawiasie. Kręcąc nim zgodnie lub przeciwnie do ruchu wskazówek zegara, możesz podnieść lub opuścić skrzydło.

Regulacja na boki (prawo-lewo) również odbywa się za pomocą klucza imbusowego, zazwyczaj w górnym i dolnym zawiasie, po ich wewnętrznej stronie (od strony otworu). Regulując je, możesz przesunąć skrzydło bliżej lub dalej od ościeżnicy, co jest ważne, aby uniknąć ocierania się drzwi o ramę.

Najczęściej pomijana, ale bardzo ważna jest regulacja docisku skrzydła do ościeżnicy. Odpowiadają za nią ryglowania, umieszczone na krawędzi skrzydła, które wchodzą w zaczepy na ościeżnicy. Zbyt luźny docisk może powodować przewiewy i utratę ciepła, zbyt ciasny – utrudnić otwieranie i zamykanie drzwi. Tę regulację wykonuje się obracając ryglem (często na klucz imbusowy), co zmienia siłę docisku.

Idealnie wyregulowane drzwi PCV powinny zamykać się i otwierać płynnie, bez zacięć i tarć. Powinny też ściśle przylegać do ościeżnicy na całej długości. Jeśli po zamknięciu widzisz szczeliny lub czujesz podmuchy powietrza, oznacza to, że potrzebna jest dalsza regulacja. Nie poddawaj się! Czas spędzony na dokładnym wyregulowaniu to inwestycja, która zwróci się w postaci komfortu i niższych rachunków za ogrzewanie.

Na koniec, zamontuj z powrotem maskownice. Upewnij się, że są dobrze zatrzaśnięte lub włożone w odpowiednie miejsca. To nie tylko kwestia estetyki, ale również ochrony mechanizmów zawiasów przed kurzem i zanieczyszczeniami. Po prostu zrób to schludnie, aby całość wyglądała profesjonalnie i estetycznie.

Moja rada, zaczerpnięta z wielu lat doświadczeń: po zamontowaniu drzwi, otwórz je i zamknij kilka razy. Nasłuchuj. Czy coś skrzypi? Czy się zacinają? Czy klamka działa płynnie? Jeśli wszystko jest w porządku, to gratulacje! Jeśli coś szwankuje, delikatnie dokonaj ponownych regulacji, pamiętając, że małe zmiany mają duże znaczenie. Często, by drzwi PCV działały idealnie, wystarczy naprawdę niewielka korekta. Czasem, kilka milimetrów decyduje o pełnym sukcesie! Pamiętaj, każda chwila spędzona z drzwiami na otwartej pozycji może okazać się nie tylko przyjemna, ale także zaskakująco inspirująca, szczególnie gdy przez nie wpada świeże powietrze w ciepły dzień. A satysfakcja z idealnie działających drzwi? Bezcenne!

Q&A

P: Czy potrzebuję specjalistycznego szkolenia, aby zdjąć drzwi PCV z zawiasów?

O: Nie, nie jest potrzebne specjalistyczne szkolenie. Demontaż drzwi PCV z zawiasów jest zadaniem, które z powodzeniem może wykonać osoba z podstawowymi umiejętnościami manualnymi. Ważne jest jednak zapoznanie się z instrukcją i posiadanie odpowiednich narzędzi.

P: Jakie są najważniejsze narzędzia do demontażu drzwi PCV?

O: Najważniejsze narzędzia to klucz imbusowy (najczęściej 4mm lub 5mm), śrubokręt Torx (T20 lub T25) do demontażu maskownic i ewentualnych śrub, płaski śrubokręt do podważania, rękawice ochronne oraz, w razie potrzeby, gumowy młotek do delikatnego popchnięcia trzpieni.

P: Co zrobić, jeśli trzpień zawiasu nie chce się wysunąć?

O: Jeśli trzpień zawiasu stawia opór, unikaj używania nadmiernej siły. Spróbuj delikatnie postukać w klucz imbusowy lub śrubokręt gumowym młotkiem. Możesz również spróbować lekko ruszyć drzwiami góra-dół, aby poluzować trzpień.

P: Czy drzwi PCV są ciężkie do samodzielnego zdjęcia?

O: Drzwi PCV mogą być ciężkie, szczególnie duże drzwi balkonowe. Waga skrzydła może wynosić od 20 do 50 kg. W celu bezpieczeństwa i ułatwienia pracy zawsze zaleca się demontaż drzwi w dwie osoby.

P: Co należy zrobić po zdjęciu drzwi, zanim je ponownie zamontuję?

O: Po zdjęciu drzwi konieczne jest dokładne wyczyszczenie obszaru wokół zawiasów oraz samych zawiasów. Następnie należy je obficie przesmarować specjalnym smarem do okuć. To zapobiegnie skrzypieniu i zapewni płynne działanie drzwi po ponownym montażu.