Listwa maskująca podłogowa 2025: Wybór, Montaż i Ceny

Redakcja 2025-06-01 14:32 | 13:47 min czytania | Odsłon: 16 | Udostępnij:

Czy zastanawiałeś się kiedyś, jak ten drobny, pozornie nieistotny element wykończenia podłogi może wpłynąć na estetykę i funkcjonalność całego pomieszczenia? Mowa tu o listwie maskującej podłogowej, której zadaniem jest eleganckie połączenie podłogi ze ścianą, maskowanie szczelin dylatacyjnych oraz ochrona krawędzi. Ten detal, często niedoceniany, odgrywa kluczową rolę w każdym projekcie aranżacyjnym, a jego odpowiedni dobór potrafi zdziałać cuda, nadając wnętrzu schludności i spójności.

Listwa maskująca podłogowa

Kiedy spojrzymy na różnorodność dostępnych na rynku listew maskujących, okazuje się, że decyzja o wyborze wcale nie jest tak prosta, jak mogłoby się wydawać. Czy materiał ma znaczenie? Absolutnie! Czy cena powinna być decydującym czynnikiem? Nie zawsze, ale warto mieć na uwadze budżet. Z naszego doświadczenia wynika, że wiele osób wpada w pułapkę kierowania się wyłącznie ceną, zapominając o długoterminowej trwałości i dopasowaniu estetycznym, co prowadzi do niezadowolenia po krótkim czasie użytkowania. Przykładem może być sytuacja, w której klienci, chcąc oszczędzić, wybierali listwy z tanich materiałów, które po kilku miesiącach zaczęły się odkształcać lub blaknąć, zmuszając do kolejnego remontu i poniesienia podwójnych kosztów.

Typ listwy Materiał dominujący Wady/Zalety Przewidywana trwałość
Listwa przypodłogowa MDF/Drewno Estetyka, ale podatna na wilgoć/trwałość 5-15 lat
Listwa PCV Polichlorek winylu Odporność na wodę, łatwy montaż/mniejsza estetyka 10-20 lat
Listwa aluminiowa Aluminium Odporność na uszkodzenia, nowoczesny wygląd/cena 20+ lat
Listwa poliuretanowa Poliuretan Elastyczność, łatwe malowanie/delikatność na uderzenia 10-15 lat

Powyższe zestawienie stanowi esencję naszej analizy dostępnych opcji, co pozwala na świadome podjęcie decyzji. Jak widać, każda z propozycji ma swoje mocne i słabe strony, które należy rozważyć w kontekście specyfiki pomieszczenia i indywidualnych potrzeb. Nasza redakcja przez lata zbierała dane od setek instalatorów i użytkowników, by dostarczyć Państwu kompleksowy obraz. Co ważne, to nie tylko liczby – to realne doświadczenia, z których płynie mądrość, pozwalająca uniknąć błędów, które mogą kosztować Państwa zarówno czas, jak i pieniądze.

Rodzaje listew maskujących: materiały i zastosowania

Kiedy mówimy o listwach maskujących, mówimy o znacznie więcej niż tylko o kawałku plastiku czy drewna. Mówimy o elemencie, który decyduje o finalnym odbiorze estetycznym każdego wnętrza. W dzisiejszych czasach rynek oferuje prawdziwą feerię możliwości, jeśli chodzi o materiały i wzory, co jest zarówno błogosławieństwem, jak i... niemałym wyzwwaniem dla niewprawnego oka. Czy wiecie, że wybór niewłaściwego materiału może doprowadzić do koszmarnego estetycznego faux pas? Wyobraź sobie piękne, dębowe parkiety zakończone listwą z najtańszego PCV – to jak krawat do dresów. Zbyt wiele osób lekceważy ten aspekt, a potem żałuje. Naszym zdaniem, klucz leży w harmonii i zrozumieniu specyfiki każdego materiału.

Listwy drewniane i fornirowane, na przykład, to absolutny klasyk i symbol elegancji. Są idealne do podłóg drewnianych, parkietów czy paneli, gdzie naturalne piękno drewna gra pierwsze skrzypce. Ich największym atutem jest niewątpliwie estetyka i możliwość dopasowania do każdego odcienia podłogi. Jednakże, jak to bywa z naturalnymi materiałami, drewno jest kapryśne. Potrafi kurczyć się i rozszerzać pod wpływem zmian wilgotności, co może prowadzić do nieestetycznych szczelin. Oznacza to, że nie sprawdzą się w każdym pomieszczeniu, np. w łazienkach czy pralniach, gdzie panuje wysoka wilgotność. To jak z wykwintnym daniem – smakuje wybornie, ale potrzebuje odpowiednich warunków do serwowania.

Przejdźmy teraz do listew wykonanych z MDF. To materiał kompromisowy, jeśli chodzi o cenę i jakość. Listwy MDF są stabilniejsze wymiarowo niż drewniane i łatwiej dostępne w różnych wzorach i kolorach, często pokryte folią dekoracyjną imitującą drewno. Są świetnym wyborem dla paneli laminowanych i winylowych. Można je też malować, co daje ogromną swobodę aranżacyjną – wyobraźcie sobie listwę w kolorze ścian, to prawdziwy hit, który optycznie powiększa przestrzeń! Niemniej jednak, MDF, choć bardziej odporny na wilgoć niż surowe drewno, wciąż nie jest odporny na bezpośredni kontakt z wodą. Wylana woda może spowodować spęcznienie materiału i zniszczenie listwy. Mimo to, w większości suchych pomieszczeń to bardzo praktyczne i popularne rozwiązanie, wręcz bestseller!

Jeśli mówimy o odporności na wilgoć, na piedestał wchodzą listwy PCV i poliuretanowe. Listwy PCV to prawdziwe workhorse'y – tanie, łatwe w montażu i co najważniejsze, w 100% odporne na wodę. Idealnie nadają się do pomieszczeń takich jak kuchnie, łazienki, a nawet piwnice, gdzie ryzyko zalania jest duże. Często wyposażone są w specjalne kanaliki do ukrycia kabli, co jest genialnym rozwiązaniem problemu plączących się przewodów! Jednak ich estetyka bywa dyskusyjna; często brakuje im szlachetności drewna czy elegancji aluminium. Z kolei listwy poliuretanowe, choć droższe niż PCV, oferują większą elastyczność i możliwość malowania, a ich odporność na wilgoć również jest wysoka. To doskonała alternatywa, gdy potrzebna jest elastyczność np. przy nierównych ścianach, i zarazem chcemy uzyskać nienaganną estetykę.

Na koniec mamy listwy aluminiowe i stalowe, które to prawdziwe pancerze wśród listew maskujących. Niezwykle wytrzymałe, odporne na uszkodzenia mechaniczne i korozję, doskonale pasują do nowoczesnych, industrialnych wnętrz. Warto je stosować tam, gdzie ruch jest duży, a ryzyko uderzeń duże – np. w przedpokojach, holach, pomieszczeniach użyteczności publicznej. Ich chłodna, surowa estetyka nie każdemu przypadnie do gustu, ale w odpowiednio zaprojektowanym wnętrzu potrafią stworzyć oszałamiający efekt. Minusem może być cena i nieco trudniejszy montaż niż w przypadku PCV czy MDF. To wybór dla tych, którzy stawiają na minimalizm i surowość, jednocześnie oczekując maksymalnej trwałości. To inwestycja, która naprawdę się opłaca, jeśli zależy nam na długowieczności.

Jak prawidłowo dobrać listwę maskującą do podłogi?

Dobór odpowiedniej listwy maskującej to sztuka kompromisu pomiędzy estetyką, funkcjonalnością i... co tu dużo mówić, zdrowym rozsądkiem. Wielu z nas, stojąc przed tym dylematem, ma poczucie zagubienia, niczym dziecko w cukierni pełnej łakoci. Ale spokojnie, nie jest to operacja na otwartym sercu, choć dla niektórych urządzanie mieszkania bywa podobnie stresujące! Klucz do sukcesu leży w zrozumieniu kilku podstawowych zasad. Z naszej praktyki wynika, że największy błąd popełniamy, kierując się wyłącznie ceną lub chwilową modą, a to droga donikąd, jeśli myślimy o trwałym i estetycznym efekcie.

Pierwsza zasada: harmonia kolorystyczna i stylistyczna. Listwa maskująca powinna być integralną częścią wystroju, nie zaś intruzem. Najczęściej spotykanym rozwiązaniem jest dopasowanie koloru listwy do koloru podłogi, co tworzy spójną całość i optycznie powiększa pomieszczenie. To tak, jakby listwa stawała się naturalnym przedłużeniem podłogi. Ale co, jeśli chcemy czegoś bardziej awangardowego? Można z powodzeniem dopasować listwę do koloru ścian, szczególnie gdy chcemy, aby listwa "zniknęła" i powiększyła wizualnie przestrzeń. Niewielki odcień ciemniejszy od ściany nada dodatkowej głębi. Pamiętajmy, że kontrast również bywa fascynujący – ciemna listwa na tle jasnej podłogi i ścian potrafi stworzyć dramatyczny, nowoczesny akcent, idealny do wnętrz loftowych czy industrialnych.

Druga zasada: materiał i jego przeznaczenie. Ten aspekt omawialiśmy już wyżej, ale warto przypomnieć, że materiał listwy ma kluczowe znaczenie dla jej trwałości i odporności. W kuchni, gdzie woda może wylać się na podłogę niczym spieniony potok po górskiej ulewie, listwa drewniana będzie samobójstwem. Tam potrzebujemy PCV lub aluminium. W sypialni, gdzie ryzyko zalania jest minimalne, możemy śmiało postawić na piękne drewno lub elegancki MDF. Przemyślmy intensywność użytkowania danego pomieszczenia. Czy często przesuwamy meble? Czy mamy zwierzęta, które mogą obgryzać listwy? Wszystkie te czynniki wpływają na to, czy wybór materiału okaże się strzałem w dziesiątkę, czy też przyczyną rychłego remontu.

Trzecia zasada: wysokość i profil. Czy wiecie, że wysokość listwy ma ogromny wpływ na optyczne wrażenie pomieszczenia? Niskie listwy (do 6 cm) są subtelne i najlepiej sprawdzają się w małych wnętrzach z niskim sufitem, gdzie każdy centymetr przestrzeni jest na wagę złota. Pozwalają one na optyczne zwiększenie pomieszczenia. Wyższe listwy (od 8 cm wzwyż) dodają wnętrzom elegancji i grandezzy, idealnie komponując się z wysokimi sufitami i klasycznymi aranżacjami. Myślcie o tym jak o ramie obrazu – zbyt szeroka rama przy małym obrazie przytłoczy dzieło, zbyt wąska przy dużym – zagubi się. Profil listwy również jest ważny – prosty, gładki profil pasuje do nowoczesnych, minimalistycznych wnętrz, podczas gdy bardziej ozdobne, frezowane listwy idealnie dopełniają wnętrza klasyczne, retro czy angielskie. Ważne jest, aby wybór pasował do charakteru i duszy danego pomieszczenia.

Czwarta zasada: aspekty techniczne i montaż. Nie zapominajmy o czysto praktycznych kwestiach! Jeśli podłoga ma dużo zakamarków, narożników i nierówności, elastyczna listwa PCV lub poliuretanowa może okazać się zbawieniem. Z kolei jeśli podłoga jest idealnie równa, a ściany proste niczym linijka, możemy pozwolić sobie na sztywne listwy drewniane lub MDF. A co z maskowaniem kabli? Współczesne listwy często oferują ukryte kanały na przewody, co jest absolutnym must-have w erze technologii i wiecznego niedoboru gniazdek. Pamiętajcie też o odpowiedniej ilości – zawsze kupujcie z niewielkim zapasem, najlepiej 10-15% więcej niż wynika to z obwodów pomieszczeń, aby uniknąć problemów z docięciami i ewentualnymi pomyłkami. Lepiej mieć zapas niż braki! To tak jak z kawą – zawsze lepiej mieć więcej niż za mało.

Montaż listwy maskującej krok po kroku

Montaż listwy maskującej, choć na pierwszy rzut oka wydaje się prostym zadaniem, to jak budowanie domku z kart – jeden niewłaściwy ruch i wszystko się sypie! Wiele osób bagatelizuje ten etap, a potem boryka się z odstającymi listwami, widocznymi szparami czy nieestetycznymi cięciami. Przysięgamy, widzieliśmy już wszystko – od listew przykręconych do podłogi (!), po takie, które były przymocowane… taśmą klejącą. Tak, naprawdę! To klasyczny przypadek myślenia „jakoś to będzie”, który prowadzi do katastrofy. A przecież wystarczy odrobina precyzji, cierpliwości i odpowiednie narzędzia, aby osiągnąć efekt godny mistrza! No dobrze, do rzeczy, przedstawiamy sprawdzoną instrukcję, która minimalizuje ryzyko błędów.

Zacznijmy od przygotowania, czyli „ogarnij się, zanim zaczniesz rzeźbić”. Upewnij się, że ściany są czyste i suche, a podłoga jest stabilna. Jeśli ściany są nierówne, rozważ ich wyrównanie gładzią – wierzcie nam, żadna listwa nie ukryje krzywych ścian. Do cięcia listew niezbędna jest ukośnica (elektryczna piła kątowa) – to must-have dla perfekcyjnych kątów. Można użyć ręcznej skrzynki uciosowej, ale jeśli masz do zrobienia cały dom, pożałujesz braku ukośnicy. Do mocowania potrzebujemy kołków rozporowych i wkrętów, kleju montażowego, pistoletu do kleju, miarki, ołówka i poziomicy. Przyda się również wiertarka z odpowiednimi wiertłami do ściany (najczęściej 6 mm) oraz młotek.

Krok pierwszy: mierzenie i planowanie cięć – „raz zmierz, siedem razy tnij”. Zmierz dokładnie długość ścian i przenieś wymiary na listwy, pamiętając o zapasie na cięcia pod kątem. Listwy zazwyczaj przycinamy pod kątem 45 stopni w narożnikach – zewnętrznych i wewnętrznych. W przypadku narożników zewnętrznych (np. przy wnękach), listwy muszą być dłuższe, aby ich krawędzie stykały się idealnie na zewnątrz kąta. Z kolei w narożnikach wewnętrznych (kąt wklęsły), listwy należy odpowiednio skrócić, aby idealnie się zeszły. Tutaj naprawdę liczy się milimetr, więc precyzja to podstawa. Jeśli źle przytniesz, nie panikuj, ale to stracony czas i materiał – dlatego mierzymy DOKŁADNIE!

Krok drugi: montaż – „czym przymocować, aby trzymało na wieki?”. Najpopularniejsze metody to kołkowanie lub klejenie, a często połączenie obu tych technik. Przy montażu na kołki, przyłóż listwę do ściany i wywierć otwory przez listwę w ścianie co około 40-60 cm. Następnie wsadź kołki rozporowe i przykręć listwę wkrętami. Ta metoda zapewnia solidne i demontowalne mocowanie. Jest szczególnie polecana, gdy chcemy uniknąć uszkodzeń ściany przy ewentualnym demontażu. Dla tych, którzy preferują prostotę, idealny jest klej montażowy. Nałóż linię kleju wzdłuż listwy, równomiernie i na obu krawędziach, następnie mocno dociśnij listwę do ściany na kilka sekund. Klejone listwy zazwyczaj są nieco trudniejsze do usunięcia, ale dają efekt gładkiej, niewidocznej instalacji, co wielu uważa za bardziej estetyczne. Możesz też zastosować mieszaną technikę – klej dla stabilności i kilka punktów kołkowania dla dodatkowego bezpieczeństwa, zwłaszcza przy długich odcinkach. Niektórzy stosują też specjalne klipsy montażowe, które są niewidoczne po zainstalowaniu listwy, co jest chyba najbardziej estetycznym rozwiązaniem, choć wymagającym precyzji w montażu klipsów.

Krok trzeci: wykończenie i detale – „niech będzie gładko i bez skaz”. Po zamocowaniu listew sprawdź, czy wszystkie połączenia są szczelne. Ewentualne niewielkie szczeliny (na łączeniach, przy ścianie) można wypełnić akrylem malarskim w kolorze listwy lub ściany – to sprawia, że listwa wygląda na "odlaną" ze ściany. Zetrzyj nadmiar kleju lub akrylu wilgotną szmatką. Na koniec, jeśli listwa jest malowana, poprawki malarskie po montażu są rzeczą normalną – dopracuj je. I pamiętaj, aby po zakończeniu pracy cieszyć się efektem! To właśnie te małe detale robią różnicę między "zrobione byle jak" a "zrobione profesjonalnie". Poświęć ten ostatni, drobny moment, by osiągnąć perfekcyjny, trwały efekt.

Ceny listew maskujących podłogowych w 2025 roku

Ach, ceny! Temat rzeka, studnia bez dna i wieczna zagwozdka każdego, kto planuje remont. "Ile to będzie kosztować?" – to pytanie spędza sen z powiek i potrafi napsuć krwi bardziej niż teściowa na niedzielnym obiedzie. A jeśli chodzi o listwy maskujące, sprawa wcale nie jest prostsza. W roku 2025 rynek budowlany to istny rollercoaster, pełen niespodzianek, zmian cen i dynamicznie zmieniających się trendów. Nie spodziewajmy się stałych, nudnych stawek; raczej elastyczności i adaptacji. My, jako redakcja z wieloletnim doświadczeniem, śledzimy te wahania niczym sępy – by dostarczyć Wam najbardziej aktualne i realne dane. Nasza analiza opiera się na przewidywanych ruchach rynkowych, inflacji, dostępności surowców i ogólnych trendach w budownictwie.

Zacznijmy od podstaw, czyli listew PCV – tych ekonomicznych superbohaterów, którzy ratują niejeden budżet. W 2025 roku, w związku z ogólną presją inflacyjną i rosnącymi kosztami produkcji tworzyw sztucznych, spodziewamy się wzrostu cen. Metr bieżący listwy PCV, która w ubiegłym roku kosztowała około 5-10 złotych, w 2025 roku może oscylować w granicach 7-12 złotych. Co prawda, nadal będzie to najtańsza opcja na rynku, ale nawet tutaj odczujemy podwyżki. Ich atutem jest łatwość montażu i wodoodporność, co nadal czyni je atrakcyjnymi, pomimo niekoniecznie wyrafinowanej estetyki. To jest właśnie ich siła – stosunek jakości do ceny. Pamiętajmy, że na większą inwestycję wpływa często koszt dostawy, a niekiedy też jej brak do 550 zł.

Listwy MDF, te złote środki, prawdopodobnie również zanotują wzrost cen. Ich cena w 2024 roku wahała się od 10 do 25 złotych za metr bieżący. W 2025 roku, z powodu rosnących cen płyt wiórowych i logistyki, możemy spodziewać się, że ich ceny będą oscylować w przedziale 12-30 złotych za metr. To nadal bardzo popularny wybór ze względu na stosunek jakości do ceny i elastyczność w dopasowaniu wzorów. Ich wadą pozostaje podatność na uszkodzenia od wody, ale dla pomieszczeń o standardowej wilgotności są świetnym, estetycznym wyborem.

Jeśli mówimy o prawdziwej elegancji i prestiżu, to oczywiście listwy drewniane i fornirowane. To Rolls-Royce'y wśród listew! Ich ceny w 2024 roku zaczynały się od około 25 złotych i potrafiły osiągnąć nawet 80 złotych za metr bieżący, w zależności od gatunku drewna i sposobu wykończenia. W 2025 roku, w związku z niestabilnością cen surowców drzewnych oraz zwiększonym popytem na naturalne materiały, spodziewamy się, że ceny mogą wzrosnąć do przedziału 30-100 złotych za metr. Drewno zawsze będzie droższe, ale inwestycja w nie to gwarancja ponadczasowej estetyki i trwałości, pod warunkiem, że zostanie odpowiednio zabezpieczone i zamontowane.

Listwy poliuretanowe, te elastyczne i wodoodporne, które zyskują coraz większą popularność, w 2024 roku kosztowały w granicach 15-40 złotych za metr bieżący. W 2025 roku ich ceny mogą wynieść 18-50 złotych za metr. Ich unikalne właściwości, takie jak elastyczność i możliwość malowania, sprawiają, że są wybierane do bardziej wymagających projektów, zwłaszcza tam, gdzie ściany nie są idealnie równe. Wzrost cen jest związany z rosnącymi kosztami produkcji zaawansowanych polimerów i technologii formowania.

Na szczycie piramidy cenowej znajdują się listwy aluminiowe i stalowe, które to wyznaczniki nowoczesności i wytrzymałości. W 2024 roku ich ceny oscylowały między 40 a 100 złotych za metr bieżący. Ze względu na globalne wahania cen metali i rosnące koszty energii w 2025 roku możemy przewidywać, że ich ceny mogą skoczyć do przedziału 45-120 złotych za metr. Są to listwy, które oferują niespotykaną odporność na uszkodzenia i wilgoć, będąc idealnym rozwiązaniem do wnętrz o wysokiej intensywności użytkowania oraz do aranżacji industrialnych i minimalistycznych. Warto pamiętać, że podane ceny to orientacyjne widełki; finalna cena zależy od producenta, dostawcy, wielkości zamówienia oraz aktualnych promocji.

Co jeszcze warto wiedzieć o cenach w 2025 roku? Należy mieć na uwadze, że wielu dostawców, w tym sklep stacjonarny, może mieć dni niedostępności, tak jak w przypadku czwartków. Zdarza się, że w pewnych dniach sklep stacjonarny oraz infolinia mogą być nieczynne, dlatego warto zawsze sprawdzić przed wyjazdem. Firmy coraz częściej przechodzą na preferowany kontakt mailowy. Dodatkowo, co jest bardzo ważną informacją dla planujących większe zakupy, dostawa towaru często jest darmowa od pewnej kwoty, np. od 550 zł. Warto to wziąć pod uwagę, kalkulując całkowity koszt. Pamiętajcie, że czasem opłaca się zamówić więcej, aby uniknąć dodatkowych kosztów transportu, co w skali większego remontu może przynieść spore oszczędności.

Q&A - Najczęściej zadawane pytania o listwy maskujące podłogowe

P: Jakie są główne funkcje listwy maskującej podłogowej?

Listwa maskująca podłogowa pełni kilka kluczowych funkcji. Po pierwsze, maskuje szczeliny dylatacyjne pomiędzy podłogą a ścianą, które są niezbędne dla prawidłowej pracy podłogi (drewnianej czy paneli). Po drugie, stanowi estetyczne wykończenie, tworząc płynne przejście między powierzchniami. Po trzecie, chroni krawędzie podłogi przed uszkodzeniami mechanicznymi i zabrudzeniami. Po czwarte, w wielu modelach umożliwia ukrycie kabli, co pomaga utrzymać porządek i bezpieczeństwo.

P: Czy materiał listwy ma znaczenie?

Tak, materiał listwy ma ogromne znaczenie i powinien być dopasowany do rodzaju podłogi oraz warunków panujących w pomieszczeniu. Listwy drewniane pasują do naturalnych podłóg i są estetyczne, ale wrażliwe na wilgoć. Listwy MDF są uniwersalne i malowalne, jednak również niezbyt odporne na wodę. Listwy PCV i poliuretanowe to wybór idealny do pomieszczeń narażonych na wilgoć, takich jak łazienki i kuchnie, a aluminiowe i stalowe są najtrwalsze i nadają się do intensywnie użytkowanych przestrzeni.

P: Jak dobrać wysokość listwy do pomieszczenia?

Wysokość listwy należy dobierać proporcjonalnie do wielkości i stylu pomieszczenia. Niskie listwy (do 6-7 cm) są subtelne i sprawdzają się w małych wnętrzach lub w tych o niższym suficie, gdzie optycznie nie obciążają przestrzeni. Wyższe listwy (od 8 cm wzwyż) dodają elegancji i są odpowiednie do przestronnych wnętrz z wysokim sufitem, gdzie mogą podkreślić charakter pomieszczenia i nadać mu klasycznego lub nowoczesnego wyglądu.

P: Czy można samodzielnie zamontować listwy maskujące?

Tak, montaż listew maskujących jest zadaniem, które z powodzeniem można wykonać samodzielnie, pod warunkiem posiadania odpowiednich narzędzi (ukośnica, wiertarka, miarka) i odrobiny precyzji. Kluczowe jest dokładne zmierzenie, precyzyjne cięcie kątów oraz solidne mocowanie – czy to na klej montażowy, czy na kołki. Warto pamiętać, że dokładność w docinaniu i wypełnianie szczelin akrylem mają kluczowe znaczenie dla estetyki finalnego efektu.

P: Jakie są przewidywane ceny listew w 2025 roku?

Ceny listew maskujących w 2025 roku są przewidywane na nieco wyższym poziomie niż w latach ubiegłych, ze względu na inflację i wzrost kosztów surowców. Listwy PCV mogą kosztować 7-12 zł/mb, MDF 12-30 zł/mb, drewniane i fornirowane 30-100 zł/mb, poliuretanowe 18-50 zł/mb, a aluminiowe i stalowe 45-120 zł/mb. Należy także uwzględnić koszty dostawy, która często jest darmowa od zamówień o wartości około 550 zł.